Jesteś w:
Menu
NowościPromocjePromocje
8,00 zł
Cena regularna:
12,00 zł
17,00 zł
Cena regularna:
25,00 zł
3,00 zł
Cena regularna:
6,50 zł
6,50 zł
Cena regularna:
11,00 zł
19,00 zł
Cena regularna:
26,90 zł
16,00 zł
Cena regularna:
24,00 zł
6,30 zł
Cena regularna:
8,00 zł
18,00 zł
Cena regularna:
31,40 zł
12,60 zł
Cena regularna:
18,00 zł
21,00 zł
Cena regularna:
30,00 zł
55,00 zł
Cena regularna:
70,00 zł
10,00 zł
Cena regularna:
22,00 zł
Artykuły
Płatki pod oczy - hit czy kit?
Aloes w domowej pielęgnacji - jak wykorzystać go prosto z parapetu
Ostre Cięcie
Cena regularna:
towar niedostępny
dodaj do przechowalni
Opis
Intensywnie regenerujące serum olejowe do codziennej pielęgnacji skóry twarzy i ciała. Serum zostało stworzone dla kompleksowej pielęgnacji cery wymagającej odżywienia i narażonej na niekorzystne czynniki środowiska zewnętrznego.
Smocza krew, czyli ekstrakt z Amazońskiego drzewa Croton lechleri, jest bogatym źródłem proantocyjanidyn niwelujących negatywne skutki działania wolnych rodników, alkaloidów o działaniu przeciwzapalnym i przyspieszającym procesy regeneracyjne skóry oraz flawonoidów wspomagających naturalne procesy obronne skóry. Olej ze słodkich migdałów intensywnie nawilża i wygładza skórę, łagodzi stany zapalne oraz spowalnia procesy starzenia się skóry. Olej macadamia wspiera procesy regeneracyjne naskórka, uelastycznia i nawilża skórę oraz działa przeciwstarzeniowo. Serum bardzo szybko się wchłania pozostawiając skórę widocznie wygładzoną i odżywioną.
Uwagi prywatne :)
Ja serum włączam do pielęgnacji jesienią i zimą.
Moja skóra wrażliwa jest na zimno i wiatr, jest skłonna do odmrożeń i szybko się przesusza.
Serum jest w formie olejku, stosuję je więc na noc co kilka dni. Dla mnie to takie "serum ratunkowe" w porach, których moja skóra nie lubi ;) Rano jest mięciutka i nie ma śladu po suchości. Jeden z niewielu produktów, który u mnie daje radę jesienią i zimą.
Rano oczyszczam skórę pianką (zresztą mój ulubiony produkt, stosuję pianki dwa razy dziennie ZAWSZE) i nakładam już serum nie olejowe. Często obawiacie się, że olejek zapycha pory - nie mogę zagwarantować jak zadziała w Waszym wypadku - u mnie nie zapycha, ale też nie stosuję go codziennie, u mnie wystarczy dwa razy w tygodniu. Zwykle po peelingu enzymatycznym (kolejny element pielęgnacji, który kocham, i uważam, że jest niezbędny w rutynie pielęgnacyjnej każdej cery).
Koszty dostawy
Cena nie zawiera ewentualnych kosztów płatności
Zaloguj się